Rzecznik prasowy Generalnego Sztabu Koreańskiej Armii Ludowej (KAL) wydał w czwartek następujące oświadczenie:
Delikatna i poważna sytuacja panuje obecnie na Półwyspie Koreańskim.
Stacjonująca na Guamie amerykańska formacja B-52 latała nad Koreą Południową i nagle zaczęła prowadzić manewry symulujące atak nuklearny na KRLD, które sprawdzały jej gotowość, odpowiednio natomiast formacja F-22 wystartowała z Japonii z Okinawy i została rozmieszczona w bazie lotniczej Osan sił południowokoreańskich, aby nie stracić okazji na przeprowadzenie niespodziewanego ataku.
B-2 przeleciały nad wodami Morza Zachodniego Korei aż z kontynentu amerykańskiego. Uzbrojone w pociski atomowe okręty podwodne i uzbrojone w pociski niszczyciele amerykańskiej Marynarki Wojennej, które operują na wodach zachodniego Pacyfiku, są zajęte pływaniem po Zachodnim i Wschodnim Morzu Korei.
Doniesiono, że ogromny atomowy lotniskowiec, wraz ze swoją grupą uderzeniową, wpłynie na wody Półwyspu Koreańskiego zaraz po opuszczeniu wód Oceanu Indyjskiego i zachodniego wybrzeża kontynentu amerykańskiego.
Korea Południowa i wody wokół niej zamieniają się w miejsce przeznaczone do demonstrowania różnych typów środków amerykańskich sił imperialistycznych, zdolnych do przeprowadzenia ataków nuklearnych, oraz niebezpiecznym zarzewiem wojny nuklearnej w prawdziwym tego słowa znaczeniu.
Amerykańska despotyczna wroga polityka wobec KRLD, która ma na celu naruszenie jej suwerenność i godności jej najwyższego kierownictwa, oraz doprowadzić do upadku jej system społecznego, jest bez wahania realizowana poprzez rzeczywiste działania wojskowe.
Dni i miesiące mijały pośród ciągłego zagrożenia wojną, ale nigdy wcześniej cały Półwysep Koreański nie był tak narażony na niebezpieczeństwo wybuchu wojny nuklearnej jak teraz.
W ramach tej sytuacji, wysoka niechęć armii i ludu KRLD osiągnęła niepohamowaną fazę i wszyscy z całych sił wezmą udział w totalnej akcji obrony suwerenności i zapobiegnięcia wojnie nuklearnej z USA.
Ze względu na obecną sytuację, ludzie z całego świata, którzy kochają sprawiedliwość i wartości sumienia, jednomyślnie krytykują Stany Zjednoczone i ich wyznawców za ich haniebne zachowanie jakim było pogonienie Rady Bezpieczeństwa ONZ do przyjęcia “rezolucji w sprawie sankcji” przeciwko KRLD, oraz wyrażają obawę z powodu głośnej sytuacji na Półwyspie.
Chwila wybuchu zbliża się wielkimi krokami. Nikt nie jest w stanie powiedzieć, czy wojna w Korei wybuchnie, czy też nie i czy to stanie się dzisiaj, czy jutro.
Odpowiedzialność za tą poważną sytuację w całości spoczywa na administracji amerykańskiej i wojskowych podżegaczach wojennych, którzy chcą naruszyć suwerenność KRLD i doprowadzić do upadku jej system społeczny, kierując się bandycką logiką.
W tej sytuacji Generalny Sztab KAL, odpowiedzialny za wszystkie operacje, kolejno podejmie potężne, praktyczne wojskowe środki zaradcze, zarówno wewnętrzne jak i zewnętrzne, tak jak uroczyście ogłosiło to Naczelne Dowództwo KAL.
Wysłaliśmy już silny sygnał do obecnych władz marionetkowych i wojskowych Korei Południowej, podążających śladami zdrajcy Lee Myung Baka, aby mogli zrozumieć nasze stanowisko.
W rzeczywistości, marionetkowi wojskowi gangsterzy jak Kim Kwan Jin to odludki, które nawet nie są warte stać się celem rewolucyjnych sił zbrojnych KRLD.
Oficjalne powiadomiliśmy już Biały Dom i Pentagon, że eskalacja amerykańskiej wrogiej polityki wobec KRLD, oraz powodowane przez nich lekkomyślne zagrożenie nuklearne zostaną zniszczone przez silną wolę wszystkich zjednoczonych żołnierzy i ludzi, oraz przez najbardziej zaawansowane mniejsze, lżejsze i zróżnicowane środki nuklearnego ataku KRLD i bezlitosną operację rewolucyjnych sił zbrojnych w tym zakresie, co zostało ostatecznie zbadane i zatwierdzone.
USA niech lepiej zastanowi się nad tą poważną sytuacją.