W ostatnim czasie po raz wtóry próbowano iskrą wzniecić płomień konfliktu na terytorium Zachodniego Morza Korei.

Południowokoreańskie okręty wojskowe wtargnęły na wody terytorialne KRL-D na Morzu Zachodnim i za pomocą karabinów maszynowych ostrzelały okręt wojskowy należący do Koreańskiej Armii Ludowej (KAL), który w sposób rutynowy wykonywał swoją służbę.

Manewry te stanowią niebezpieczeństwo i są wyraźnym działaniem prowokacyjnym, uderzającym w szczere, pozytywne zamiary oraz działania KRL-D.

Szanowany Marszałek Kim Jong Un w swym historycznym sprawozdaniu z 7. Kongresu Partii Pracy Korei (PPK) zaprezentował sprawiedliwe i realistyczne propozycje dotyczące pokoju i bezpieczeństwa na Półwyspie Koreańskim oraz poprawy stosunków między obiema Koreami. Zwrócił uwagę, że zarówno północ, jak i południe powinny podjąć znaczące kroki w celu złagodzenia napięć i zagrożenia militarnego konfliktu, w szczególności wzdłuż linii demarkacyjnej, oraz punktów spornych Morza Zachodniego. W miarę stworzenia wojskowego zaufania między południem, zakres tych działań może być rozszerzony.

Propozycja ta daje wielkie nadzieje dla wszystkich rodaków oraz całej społeczności międzynarodowej, która dąży do osiągnięcia pokoju i bezpieczeństwa na Półwyspie Koreańskim.

Dlaczego zatem na terenie Morza Zachodniego Korei wbrew woli koreańskiej społeczności i ludzi na świecie po raz kolejny “zaiskrzyło”? Co sprawia, że ten obszar jest najgorętszym miejscem od ponad połowy wieku?

Jest to spowodowane istnieniem nielegalnej “Northern Limit Line” (“NLL“) na Morzu Zachodnim Korei, “zaprojektowanej” jednostronnie przez USA w 1950 roku.

Proces Utworzenia “NLL

Wojna Koreańska rozpoczęta przez USA w 1950 roku została zawieszona tymczasowo podczas zawarcia porozumienia dotyczącego rozejmu 27 lipca 1953. Porozumienie przewidywało określenie wojskowych linii rozgraniczających terytoria obu krajów na ziemi oraz na Morzu Wschodnim Korei, podczas gdy określenie linii wojskowej na terytorium Morza Zachodniego Korei, nie powiodło się.

Paragraf 13-b artykułu II porozumienia stanowił, że “wszystkie wyspy leżące na północy i zachodzie prowincjonalnych linii granicznych pomiędzy Prowincją Hwanghae i Kyonggi znajdują się pod kontrolą wojskową Naczelnego Wodza Koreańskiej Armii Ludowej, z wyjątkiem grup wysp Paengyong, Taechong, Sochong, Yonpyong i U”.

W dokumencie faktycznie określono, które wyspy należą do kogo, lecz nie wyznaczono wojskowej linii demarkacyjnej na terenie Morza Zachodniego.

Również na “Mapie nr 3”, która jest jedną z 22 map dołączonych do podpisanego porozumienia oznaczono jedynie kontrolę nad pięcioma grupami wysp, pomijając kwestię linii demarkacyjnej.

40 dni po zawarciu porozumienia, 30 sierpnia 1953 roku Mark W. Clark, ówczesny dowódca naczelny “Sił Narodów Zjednoczonych” utworzył we własnym imieniu “Northern Limit Line“, jako obszar łączący 11 współrzędnych, które miały przygotować grunt dla amerykańskich okrętów wojennych i samolotów do przeprowadzania misji patrolowych. O zaistniałym fakcie poinformował tylko południowokoreańską marynarkę wojskową, jako część wewnętrznych procedur operacji wojskowych. W ten właśnie sposób powstała linia “NLL“, przygotowana w sposób jednostronny, bez jakichkolwiek konsultacji.

NLL” powstała bez oparcia o jakiekolwiek przepisy prawa międzynarodowego, jest po prostu nielegalną, sporządzoną jednostronnie przez USA linią, sprzeczną całkowicie z podpisanym aktem porozumienia.

Co więcej, nawet USA oraz Korea południowa przyznaje, że linia ta jest niezgodna z prawem. Niemniej jednak, nadal twierdzą oni, że “linia” ta przyczyniła się do zapobiegania konfliktów zbrojnych między północą i południem oraz że północ jak dotąd, od dziesięcioleci nie wniosła jakichkolwiek obiekcji dotyczących “linii”.

KRL-D nigdy nie uznała nielegalnej “NLL“, która została opracowana w sposób skryty, bez żadnej zgody samego właściciela terytoriów. 5 marca 1955 roku, 1,5 roku po nielegalnym nakreśleniu “NLL“, KRL-D ustanowiła, że 12 mil morskich od linii brzegowej kraju należy do wód terytorialnych kraju. Zadeklarowano również, że 200 mil morskich od linii brzegowej kraju stanowi wyłączną strefę ekonomiczną należącą do KRL-D.

KRL-D uroczyście ogłosiła ustanowienie Wojskowej Linii Demarkacyjnej na Terenie Morza Zachodniego Korei w Raporcie Specjalnym Sztabu Generalnego Koreańskiej Armii Ludowej we wrześniu 1999 roku.

KRL-D, opierając się ściśle na porozumieniu z 1953 roku i Konwencji Narodów Zjednoczonych o Prawie Morskim ustanowiła linię demarkacyjną na Zachodnim Morzu Korei poprzez rozszerzenie Linii Demarkacyjnej “Ka-Na”, leżącej pomiędzy Prowincją Hwanghae i Kyonggi od punktu “Ka” określonego w porozumieniu do punktu przecięcia linii granicy morskiej pomiędzy KRL-D i ChRL. Linia ta została połączona przez punkty równej odległości pomiędzy przylądkiem Tungsan należącym do KRL-D, a Wyspą Kulyop będącą pod jurysdykcją USA, Wyspą Ong, Wyspami Songyokryolbi, a Wyspami Sohyop pozostającymi pod jurysdykcją sił zbrojnych USA. Jednocześnie KRL-D unieważniła “NLL“, opracowaną przez USA.

Przyczyna Napięć

Od czasów Wojny Koreańskiej, południowa część Korei desperacko przywiązywała się do stworzonej przez amerykańskiego generała “NLL“, podczas gdy północ zdecydowanie jej się sprzeciwiała. Sytuacja ta przyczyniła się do stworzenia swego rodzaju punktu konfliktu na mapie Morza Zachodniego Korei, “zachęcającego” do konfrontacji i konfliktów.

O powadze prowokacji wojskowych, jakie miały miejsce w tym obszarze doskonale świadczy fakt, że pierwsze spotkanie Rozejmowej Komisji Wojskowej, zwołane po podpisaniu porozumienia, jako jeden z najważniejszych punktów porządku obrad obrało kwestię prowokacji wojskowych w niektórych obszarach kraju, w tym prowokacji na terenie Morza Zachodniego.

Eskalacja prowokacji militarnych prowadzonych przez władze południowej Korei trwa tutaj od kilku dziesięcioleci, osiągając niekontrolowany poziom na początku lat 90-tych, niemal przyczyniając się do konfliktu zbrojnego.

W roku 2000 odnotowano 600 przypadków naruszenia wód terytorialnych KRL-D przez południowokoreańskie okręty.

Nieudane próby wzniecenia wojny trwały. W czerwcu 1999 roku po raz kolejny południowokoreańskie władze próbowały rozpocząć bitwę morską, by później w 2002 i 2009 prowokować po raz kolejny. Nawet po ustaniu tych konfliktów, odnotowano znaczący wzrost naruszenia wód terytorialnych KRL-D przez południowokoreańskie okręty. W samym 2010 roku odnotowano ponad 600 takich przypadków, z których wszystkie zostały przeprowadzone pod pretekstem przechwycenia okrętów rybackich i przeciwdziałania standardowym ruchom okrętów KAL.

Najbardziej typowym przykładem była prowokacja wystrzelenia ognia z Wyspy Yonpyong, która miała miejsce w listopadzie 2010 roku. W owym czasie Wspólny Sztab Wojskowy Korei południowej sporządził plan ostrzelania wód terytorialnych KRLD w dwa dni podczas ćwiczeń wojskowych “Honguk” odbywających się na morzu, niedaleko wyspy Yonpyong. KAL z wyprzedzeniem wysłała wiadomość telefoniczną do Korei południowej 23 listopada o godzinie 8 rano, aby zapobiec konfliktowi w tym wrażliwym regionie. Niestety, zignorowano wezwanie KAL i ostrzelano wody terytorialne KRL-D za pomocą jednostek artyleryjskich stacjonujących na wyspie Yonpyong. Wyspę Yonpyong, będącą nieszczęśliwą bazą prowokacji militarnej przeciwko KRL-D spotkała należyta kara.

Nawet po tym przykrym wydarzeniu, USA i władze Korei południowej z uporem maniaka uznają “NFL”, co może przyczynić się do tego, że niebezpieczeństwo konfliktu i wojny na pełną skalę nigdy nie zniknie.

Reasumując, wszystkie fakty wskazują na to, że “NLL“, która została sporządzona przez siły USA jest niczym więcej, jak tylko przyczyną konfliktu i stałego napięcia, a tak długo, jak ona istnieje (i jest uznawana przez południową Koreę), pokój i stabilizacja na Półwyspie Koreańskim nie mogą zostać osiągnięte.

Sposoby Zapewnienia Pokoju

Najbardziej palącym problemem w poprawie stosunków między-koreańskich jest podjęcie zdecydowanych środków w celu złagodzenia napięcia militarnego oraz zażegnania niebezpieczeństwa konfliktu, szczególnie wzdłuż linii demarkacyjnej oraz “gorących punktów” na Morzu Zachodnim tak, jak Przewodniczący Kim Jong Un określił jasno podczas trwania 7. Kongresu Partii Pracy Korei.

Powinno się dążyć do budowania zaufania pomiędzy sztabem wojskowym północy i południa.

Dzisiejsza rzeczywistość pokazuje, że konflikt pomiędzy północą i południem jest nieunikniony tak długo, jak istnieje “NLL“. Oczywiście, najlepszym sposobem zażegnania konfliktu jest eliminacja linii “NLL” oraz bezzwłoczne ustanowienie sprawiedliwej i rozsądnej wojskowej linii demarkacyjnej na Morzu Zachodnim Korei.

Linia “NLL” jest nielegalna, ponieważ zgodnie z Konwencją Narodów Zjednoczonych o Prawie Morskim zapewnia poszanowanie obszaru 12 mil morskich od granicy kraju, jako wód terytorialnych. Ponadto porozumienie podpisane 27 Lipca 1953 roku oraz prawo morskie południowej Korei również wyklucza legalne istnienie jej istnienie.

Pewnego razu delegat Stanów Zjednoczonych podczas spotkania ONZ dotyczącego Prawa Morskiego, które miało miejsce w tym kraju, rozdał mapy przedstawiające Koreę. Na tych mapach zaznaczono “wyimaginowaną linię graniczną”, opartą na zasadach równych odległości. znacznie rozbieżną z “NLL“. Amerykański ekspert do spraw koreańskich uznał, że rozwiązanie konfliktu na Morzu Zachodnim jest dość proste, bowiem wystarczyłoby przenieść “NFL” nieco w południową stronę.

Niemniej jednak, Stany Zjednoczone w związku ze swoimi strategicznymi interesami w regionie, nadal wspierają “NLL“. W interesie USA jest utrzymywanie stałego napięcia wojskowego na Półwyspie Koreańskim, tym samym “NLL” jest niezbędna, aby zachować realne czynniki zagrożenia konfliktem zbrojnym.

Stany Zjednoczone potrzebują pretekstu dla swojej obecności w Korei południowej. Potrzebują nieustannego nasilania się napięć i prowokacji pomiędzy obiema Koreami.

W związku z tym, ciężko jest od razu zdefiniować nową linię demarkacyjną na terytorium Morza Zachodniego.

KRL-D zaproponowała utworzenie obszaru pokojowego na wodach Morza Zachodniego Korei, dopóki nie zostanie ustanowiona nowa linia demarkacyjna, dzięki czemu ten obszar mógłby się zamienić w miejsce promujące narodowy dobrobyt, zamiast konfrontacji rodaków.

“Gorące punkty” pokryte dymem z wystrzałów pocisków może pokryć tęcza pokoju!

Deklaracja 4 Października, przyjęta w 2007 roku podczas Szczytu Północ-Południe ukazała wspólną wolę narodu.

Deklaracja odzwierciedla między-koreańskie porozumienie dla ustalenia specjalnej strefy pokojowej współpracy na Morzu Zachodnim, jako sposobu aktywacji i równoważonego rozszerzenia współpracy gospodarczej opartej na zasadzie promowania wspólnych interesów i dobrobytu.

Gdyby ustanowiono wspólną strefę specjalną, obszar połowowy i pokojowy na tym terytorium, “gorące punkty” pokryte dymem z wystrzałów pocisków mogłyby zostać pokryte tęczą pokoju.

Tak, jak stwierdził Przewodniczący Kim Jong Un na 7. Kongresie PPK, gdyby wiernie wdrażano umowy współpracy pomiędzy północą a południem, stosunki między obiema Koreami nie zostałyby poddane zwrotom akcji, lecz dokonano by wielkiego kroku w dziele zjednoczenia narodowego.

Wszystkie fakty dowodzą temu, że tylko wówczas, gdy obie strony – północna i południowa z poszanowaniem będą realizować umowy i porozumienia w sposób spójny, zapewniony zostałby pokój na Półwyspie Koreańskim owocujący poprawą stosunków między-koreańskim, co spowodowałoby otwarcie alei prowadzącej do zjednoczenia narodu.

Jong Kil Song

Pracownik Naukowy, Instytut Rozbrojenia i Pokoju

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej