Całkiem niedawno, młody czarnoskóry mężczyzna został zastrzelony przez białego policjanta w amerykańskim mieście Ferguson w stanie Missouri, a policjanci bezlitośnie rozprawili się z protestującymi, strasząc ich strzałami z broni i atakując ich gazem łzawiącym. Kilka dni temu w innym mieście policjant zastrzelił kolejnego młodego czarnoskórego mężczyznę.
Rodong Sinmun mówi o tym w swoim środowym artykule:
Stany Zjednoczone są najgorszym oprawcą praw człowieka, jako że ich mieszkańcy podlegają dyskryminacji i pogardzie ze względu na rasę oraz obawiają się tego, że mogą zostać zastrzeleni.
Ten kraj jest tundrą praw człowieka. Jest to komentarz i sprawiedliwy wyrok społeczności międzynarodowej.
Stany Zjednoczone wykorzystują kwestię “praw człowieka” jako narzędzie dla ingerowania w wewnętrzne sprawy innych krajów oraz dla realizacji swojego hegemonicznego scenariusza.
Amerykański “doroczny raport na temat praw człowieka” ma na celu znalezienie pretekstu do ingerencji w wewnętrzne sprawy innych państw i narodów.
Amerykanie powinni najpierw zainteresować się kiepskim stanem praw człowieka we własnym kraju, zanim zaczną oceniać innych.
USA stale blefuje na temat “kwestii praw człowieka”. Wchodząc w nowe stulecie, znacząco spadł prestiż Stanów Zjednoczonych w oczach całego świata.
Jeżeli Stany Zjednoczone nadal będą uporczywie starać się odgrywać rolę “sędziego praw człowieka” pod szyldem “walki o prawa człowieka”, zupełnie nie świadome tego jak postrzega je społeczność międzynarodowa, to mogą się znaleźć w poważnych tarapatach.
Amerykanie powinni przestać wykorzystywać “kwestię praw człowieka” jako narzędzie dla realizacji swoich celów.
Stany Zjednoczone powinny zostać doprowadzone przed Międzynarodowy Trybunał Praw Człowieka.
Źródło: KCNA