Na pytanie, czy ohydna prowokacja popełniona przez marionetkowych południowokoreańskich wojskowych chuliganów rani godność najwyższego kierownictwa KRLD, zadane przez KCNA, rzecznik prasowy Komitetu ds. Pokojowego Zjednoczenia Korei (KPZK) dał następującą odpowiedź:

Z powodu przyjęcia w RB ONZ, przygotowanej przez przez wrogie siły USA i ich sojuszników nowej “rezolucji w sprawie sankcji” przeciwko KRLD, oraz z powodu nuklearnych ćwiczeń wojennych prowadzonych przez USA i południowokoreańskie marionetki, sytuacja na Półwyspie Koreańskim znajduje się niebezpiecznie blisko krawędzi wojny.

Armia i lud KRLD hartują swoją wolę, aby stanowczo pokrzyżować anty-koreańskie działania wrogich sił, w tym USA i południowokoreańskich marionetek, oraz ich ruchy na rzecz sprowokowania wojny nuklearnej, unicestwić je i bronić suwerenności i godność narodu, a także najwyższych interesów kraju.

W ramach tej sytuacji, 6 marca, marionetkowa grupa wojskowa południowej Korei lekkomyślnie wezwała do “uderzenia w dowództwo KRLD“. Dwa dni później pozwolili na to, aby ich marionetkowy rzecznik prasowy Ministerstwa Obrony w złym świetle przedstawił najcięższe środki zaradcze, podjęte przez KRLD w celach samoobronnych. Pozwolił sobie nawet na takie groźby jak “eliminacja północnego reżimu” i “zdecydowane ukaranie” w odniesieniu do godności najwyższego kierownictwa KRLD.

Kim Pyong Gwan, marionetkowy minister obrony, również otwarcie wygrażał się, że południe zareaguje na środki zaradcze KRLD “zmianą lub obaleniem reżimu na północy”.

To ohydna prowokacja przeciwko godności najwyższego kierownictwa, systemu społecznemu, oraz wojsku i ludowi KRLD, oraz otwarta deklaracja wojenna, która oznacza, że grupa marionetek wcale nie wyklucza opcji wojennej.

Grupa marionetek blefuje, lub nie wie jak katastrofalne konsekwencje pociągną za sobą ich bezsensowne groźby. Zostaną zaskoczeni silną wolą armii i ludu KRLD do unicestwienia swoich wrogów.

Sytuacja wyraźnie dowodzi tego, kto jest arcy kryminalistą, który prowokuje i eskaluje napięcie na Półwyspie Koreańskim.

KRLD jasno już określiła, że nigdy nie wybaczy tym, którzy pozwalają sobie na prowokowanie godności najwyższego kierownictwa KRLD, ich życia i ich duszy, oraz, że podejmie się silnej reakcji przeciwko nim, biorąc prowokacje jako deklarację wojny.

Kim Pyong Gwan i inni wojskowi chuligani z południowej Korei, którzy nie baczą na swoje słowa, powinni wiedzieć, że nie mogą żyć z nami pod jednym niebem za ich ostatnie obelgi. Istnieje wiele przykładów z historii, że takie słowa doprowadziły do wojny.

Wojna zbliża się jeszcze większymi krokami z powodu gróźb Kim Pyong Gwana i innych chuliganów.

Południowokoreańska grupa zdrajców chowa się za USA, jednak powinni wiedzieć jasno, że ich pan nie będzie w stanie ochronić swojego pachołka. Jednoznacznie udowadniają to tragiczne końce kolejnych proamerykańskich pachołków i nieszczęsny los grupy zdrajców dowodzonej przez Lee Myung Baka, który wydaje się być prawie martwy, która dokonuje wrogich aktów przeciwko godności najwyższego kierownictwa KRLD.

Ci którzy dokonują prowokacji wobec systemu społecznego i godności KRLD, nie mogą liczyć na brak kary.

Marionetkowi podżegacze wojenni powinni natychmiast przeprosić za swoje ostatnie wybuchy. Powinni też wiedzieć, że staną się pierwszym celem w wielkiej wojnie o zjednoczenie ojczyzny, jeśli dalej będą zachowywać się w prowokacyjny sposób.