Szef południowokoreańskiej policji dał 24-godzinne ultimatum szefowi unii związków zawodowych, który schronił się w dużej świątyni w centrum Seulu, aby dobrowolnie oddał się w ręce policji.
W przeciwnym razie, policja siłą wyprowadzi go ze świątyni by go aresztować zgodnie z nakazem sądu, powiedział komisarz generalny południowokoreańskiej policji Kang Sin-myeong podczas konferencji prasowej w miejskiej siedzibie policji.
“Ostatni raz wzywamy Han Sang-gyuna by zgłosił się na policję w ciągu 24 godzin, jako że nie możemy dłużej siedzieć i patrzeć na jego ucieczkę”, powiedział Kang.
Han, szef Południowokoreańskiej Konfederacji Związków Zawodowych (KCTU), znajduje się na liście poszukiwanych za organizację kilku “nielegalnych i brutalnych” wieców. Brał udział w ogromnych antyrządowych protestach, które doprowadziły do starć z policją w dniu 14 listopada, i schronił się w Świątyni Jogye dwa dni później. Policja otoczyła świątynię, aby zapobiec ucieczce Hana.
Han powiedział, że pozostanie w świątyni dopóki problem reformy prawa pracy nie zostanie rozstrzygnięty.
Wcześniej we wtorek, Goo Eun-soo, szef Agencji Policyjnej Metropolii Seul, powiedział, że policja poszukuje współpracy ze świątynią w celu aresztowania go.
Źródło: Yonhap News
