Marszałek Kim Jong Un podczas inspekcji terenowej u wybrzeża Sinpho, gdzie powstanie farma morska

15 lipca bieżącego roku Sekretarz Generalny Partii Pracy Korei, Marszałek Kim Jong Un odwiedził obszar Phungo-dong w mieście Sinpho, prowincji Hamgyong Południowy. Udał się na teren, na którym powstać ma nowa farma morska i szczegółowo zapoznał się z wszystkimi planami projektu. Następnie zwołał na miejscu spotkanie konsultacyjne z udziałem odpowiednich urzędników.

Obecnie w Koreańskiej Republice Ludowo-Demokratycznej trwają energiczne prace nad wdrażaniem Polityki Rozwoju Regionalnego 20×10, której celem jest poprawa warunków życia mieszkańców wszystkich regionów kraju. Podczas gdy budowa fabryk przemysłu regionalnego i produkcja sprzętu, który ma znaleźć się na ich wyposażeniu, idą pełną parą, wysiłki mające na celu ustanowienie przykładu dla miast i powiatów nadmorskich, aby rozwijały się w sposób dostosowany do ich specyficznych warunków, poprzez jak najefektywniejsze wykorzystanie zasobów morskich, również zostały posunięte do przodu. Sinpho, typowe miasto nadmorskie z małą powierzchnią uprawną w stosunku do liczby ludności, ma stać się wzorem dla innych tego rodzaju miejscowości.

PPK już dawno postawiła na politykę rozwoju gospodarki regionalnej poprzez dobre wykorzystanie gór na obszarach górskich i morza w regionach przybrzeżnych. Marszałek Kim Jong Un podkreślił, że polityka ta, konsekwentnie utrzymywana przez Partię, może być prawidłowo wdrażana tylko wtedy, gdy państwo w sposób odpowiedzialny zapewni regionom wszelkie warunki i możliwości dla ich wzrostu gospodarczego.

15 lipca, po spotkaniu konsultacyjnym, które odbyło się w tymczasowo rozstawionym namiocie, Marszałek na pokładzie małej łodzi udał się na wody, gdzie realizowany będzie wyżej wspomniany projekt z zakresu akwakultury.

W tym czasie świat zmagał się z falą ekstremalnych upałów spowodowanych globalnym ociepleniem. Temperatura w Sinpho wynosiła grubo ponad 30 stopni, dzień wizyty Marszałka przypadł bowiem na najgorętszy okres roku w kraju. On jednak nic nie robił sobie z palącego upału, nie interesował go własny komfort, koncentrował się tylko na kwestiach związanych z wykonywaniem nowych zadań, mających na celu tworzenie bogactwa i szczęśliwego życia dla ludzi.

Marszałek powiedział wtedy, że jeśli hodowla przegrzebków i uprawa wodorostów u wybrzeży Phungo-dong będzie dobrze prowadzona, miasto Sinpho, gdzie pola uprawne są mało wydajne i dotychczasowy potencjał ekonomiczny jest słaby, może stać się naprawdę bogatym miastem. Wyraził swoją determinację, aby mająca tam powstać farma morska, prezent dla mieszkańców miasta, została zbudowana tak, by mogła stać się wzorem w dziedzinie akwakultury na miarę XXI wieku.

Ten lipcowy dzień to tylko jeden z wielu tysięcy dni, które minęły odkąd Marszałek Kim Jong Un stoi na czele kraju. Wszystkie z tych tysięcy dni mają co najmniej jedną wspólną cechę, każdy z nich przywódca KRLD spędził na drodze oddanej służby ludziom, nie zważając na jakiekolwiek niedogodności.

Przywołać można niezliczone obrazy pokazujące tę rzeczywistość. Gdy Marszałek wizytował tereny dotknięte przez katastrofy naturalne, aby osobiście zadbać o sprawne usuwanie szkód, obejmując prace swoim nadzorem, nic nie robił sobie z niesprzyjających warunków. Brodząc po pas w brudnej wodzie na zalanym polu ryżowym miał w sercu tylko troskę o dobro lokalnych mieszkańców. Przeprowadzając inspekcje terenowe nowych obiektów użytku publicznego, powstających, aby zapewniać ludziom coraz wyższą jakość życia, nigdy nie zwracał uwagi na to w jakich warunkach się one odbywają, choćby musiał moknąć w ulewnym deszczu czy marznąć pośród śnieżycy.

Marszałek Kim Jong Un nieustannie poświęca się służbie ludziom, wciąż jest pośród nich, rozwiązuje ich problemy i troszczy się o ich interesy i jakość życia. Nie dba o własną wygodę, ale o to, aby swoją pracą nieść coraz wygodniejsze, piękniejsze i szczęśliwsze życie swojemu ukochanemu narodowi. Dlatego Koreańczycy darzą go wielkim szacunkiem, nazywając go swoim drogim ojcem.