Siły południowokoreańskich marionetek zdecydowanie bronią “procesu budowy zaufania”, ustalonego przez szefową Chongwadae, jako “polityki wobec Północy“.

W dniu 10 maja, rzecznik marionetkowego Ministerstwa Zjednoczenia podał kilka kiepskich wytłumaczeń, jako że “proces budowy zaufania” różni się od polityki Lee Myung Baka “likwidacji broni nuklearnej, otwarcia i 3 000 dolarów”, oraz że odrzucenie przez Północ procesu jest “całkowicie przeciwko sytuacji”.

On wygrażał się, że “proces budowania zaufania” wzywa do udzielania “pomocy humanitarnej” dla ludzi na Północy, niezależnie od sytuacji politycznej, ale nie toleruje broni nuklearnej na Północy, oraz zdecydowanie przeciwstawia się jej prowokacjom.

Wielka mistyfikacja południowokoreańskiego reżimu trzymającego się swojej “polityki wobec północy”, od początku została skrytykowana przez mieszkańców Korei Południowej i społeczność międzynarodową, oraz ukrywała swoją konfrontacyjną naturę.

“Proces budowania zaufania” jest tylko kolejną polityką konfrontacji z rodakami.

Siły południowokoreańskich marionetek w ogóle nie miały zamiaru rozmawiać na temat zaufania i pokoju z Północą. Ich jedyną ambicją jest stłumienie jej.

To nikt inny jak grupa marionetek, w tym “Saenuri Party”, rozdmuchała wir konfrontacji z Północą, depcząc historyczną wspólną deklarację 15 czerwca, oraz deklarację 4 października, które wzywały do pojednania, jedności, pokoju i dobrobytu narodu.

Oskarżając KRLD za wystrzelenie przez nią satelity w celach pokojowych, marionetkowe siły, wraz z USA, wystawiły szalone nuklearne manewry wojenne przeciwko niej, a nawet bez wahania popełniały tak niewybaczalne i po trzykroć przeklęte przestępstwa jak ranienie systemu społecznego i godności KRLD.

Wielką ironią jest to, że tak ohydni maniacy konfrontacji mówią o “zaufaniu”.

Szefowa Chongwadae potwierdziła, że “proces budowy zaufania” wzywa do nie tolerowania broni nuklearnej Północy i zapłacenia przez nią za wszystkie prowokacje i groźby. Jasno z tego wynika, że “proces budowy zaufania” jest planem eskalacji konfrontacji z rodakami.

Nuklearna siła KRLD jest fizycznym środkiem, który absolutnie chroni bezpieczeństwo kraju i narodu, od ciągłego zagrożenia nuklearnego ze strony USA.

Gdyby KRLD nie walczyła przeciwko nieustannym prowokacjom wojny jądrowej, podejmując słuszne środki zaradcze w celach samoobronnych podczas kilkudziesięcioletniego starcia z wrogami, to teraz Koreańczycy byliby kolejnym bezpaństwowym narodem.

Nakłanianie KRLD do porzucenia jej środków samoobronnych, w tym rozbudowy sił nuklearnych, to jakby zmuszać ją do walki z wilkiem z pustymi rękami.

Bez względu na to, jak bardzo grupa marionetek będzie się starać, aby ukryć swoje prawdziwe oblicze jako maniaków konfrontacji, poprzez takie przynęty jak “pomoc humanitarna”, to nikt nie uwierzy, że ich ruchy konfrontacyjne doprowadzą do procesu budowy zaufania.

Takie zachowanie, jak uciekanie się do kopiowania nieudanej polityki dawnych konfrontacji, jest objawem niezmiennych ambicji południowokoreańskiego reżimu, aby stłumić KRLD, oraz wyraz jego ignorancji wobec woli i postawy obywateli KRLD.

Siły południowokoreańskich marionetek powinny wreszcie zrozumieć, kto jest ich nieprzyjacielem, oraz natychmiast zaprzestać polityki konfrontacji.