Pjongjang, 6 listopada (KCNA) — Rzecznik Komitetu ds. Pokojowego Zjednoczenia Korei (KPZK) udzielił następującej odpowiedzi na pytanie zadane przez KCNA, w odniesieniu do aktów ponownego doszukiwania się błędów w KRLD przez południowokoreańską szefową wykonawczą:

Park Geun Hye, podczas rozmowy z zagranicznymi mediami kilka dni temu, przed rozpoczęciem jej zagranicznego tournee, wyraziła chęć przeprowadzenia “rozmów na szczycie” między północą a południem Korei.

Zaraz po tym jak odbył się wywiad, południowokoreańskie media i eksperci rywalizowali ze sobą w rozmowach na temat “ewentualnych zmian w jej polityce wobec Północy“.

Zażenowane sytuacją jaką wywołała jej uwaga, Chongwadae, Ministerstwo ds. Zjednoczenia i inne marionetkowe organy stały się bardzo zajęte tłumaczeniem tego, że to co Park Geun Hye  mówiła o “rozmowach na szczycie” było uwagą dotyczącą teorii zasady, nie oznaczającą zmiany polityki wobec Północy oraz, że obecnie okoliczności nie są odpowiednie.

Nazajutrz Park Geun Hye pośpiesznie ujawniła swoje prowokacyjne uwagi wobec KRLD, wygłoszone podczas wcześniejszego wywiadu z innymi zagranicznymi mediami, odwołując swoje uwagi o “rozmowach na szczycie”.

Jednego dnia ona odniosła się do tak ważnej sprawy w sprawowaniu funkcji jako szefowa wykonawcza jak “rozmowy na szczycie”, a drugiego dnia ona i jej podwładni jeden po drugim wycofywali się z tego. Jest to polityczna karykatura ukazująca wewnętrzny chaos reżimu Park Geun Hye.

Wzywając do “rozmów na szczycie” podkreśliła potrzebę “nietolerowania broni nuklearnej Północy“.

Powiedziała też, że “Północ powinna pozbyć się iluzji” oraz, że “nie może ufać Północy“, a także wygłosiła tak grube inwektywy skierowane przeciwko Północy jak “prowokacja i cena”. To pokazuje, że pozostaje nieugięta w swej intencji konfrontacji.

Uwaga Park o “rozmowach na szczycie” nie zasługuje nawet na przelotne zainteresowanie oraz jest tylko ostatecznością na rzecz pozbycia się wewnętrznego i zewnętrznego kryzysu politycznego.

To ujawniło obłudną naturę “zaufania” i “szczerości”, tak bardzo reklamowanych przez Park, a także prawdziwe oblicze jej “procesu budowania zaufania na Półwyspie Koreańskim“.

Obecne władze Korei Południowej nie protestują przeciwko szpiegostwu USA, które monitoruje Chongwadae. Pytaniem jest, jak takie służalcze organy mogą dyskutować i rozstrzygać jakiekolwiek kwestie z zaufaniem Północy.

Co więcej, mianowała takich proamerykańskich ultrakonserwatywnych maniaków konfrontacji jak Nam Jae Jun, Kim Jang Su i Kim Kwan Jin na kluczowe stanowiska, odpowiedzialne za zjednoczenie, sprawy zagraniczne i bezpieczeństwo, tak aby mogli oni uruchomić szał prowokacji wojskowych wobec Północy.

W świetle tego, jej uwaga o “rozmowach na szczycie” jest śmiesznym sofizmatem, który na nikogo nie zadziała.

Jeżeli Park ma szczerą nadzieję na “rozmowy na szczycie”, to powinna mieć dobre maniery.

Jej grube wypowiedzi przeciwko Północy, jak mówienie, że może zorganizować “szczyt” w każdej chwili, udowadniają, że nie opowiada się za “rozmowami na szczycie” oraz pokazują jej moralną wulgarność i bezczelność, a także brak zdrowego rozsądku.

KRLD nigdy nie wybaczy tym, którzy odważają się obrażać i błaźnić godność jej Najwyższego Kierownictwa, pod szyldem “rozmów na szczycie”.

Park Geun Hye powinna powstrzymać się od tak niedorzecznych ruchów jak żebranie o anty-północnokoreańską “współpracę”, poprzez rozsiewanie plotek na temat problemów zagranicznych relacji północno-południowych.

Powinna powstrzymać prowokacyjne słowa i czyny oraz wybrać właściwą drogę do zaspokojenia aspiracji narodu.

Zgodne jest stanowisko KRLD w sprawie poprawy stosunków PółnocPołudnie i otwarcia nowego etapu pokoju i zjednoczenia, w drodze dialogu i negocjacji.

KRLD nadal będzie śledzić postawę południowokoreańskich władz.