Głosy, że stanowisko KRLD jest niedopuszczalne, słychać wśród wysokich rangą urzędników USA, po opublikowaniu oświadczenia przez Departament Polityki Komisji Obrony Narodowej KRLD.

Na konferencji prasowej 18 kwietnia, rzecznik Białego Domu twierdził, że USA nadal jest chętne na “wiarygodne i szczere rozmowy z Koreą Północną“, ale ta nie wykazała żadnego szczerego podejścia w kierunku likwidacji broni nuklearnej.

Tego samego dnia, Sekretarz Stanu USA Kerry powiedział na posiedzeniu Senatu, że USA nie może przyjąć warunków postawionych przez Koreę Północną, dodając, że USA może rozpocząć negocjacje z Koreą Północną tylko wtedy, gdy ta podejmie odważną decyzję o likwidacji swojej broni nuklearnej.

Amerykańskie obłudne rozmowy o dialogu to tylko retoryka konfrontacji z KRLD, ponieważ ma na celu uchylenie się od poniesienia winy za napięcie na Półwyspie Koreańskim i prowadzenie swej wrogiej polityki stłumienia KRLD.

Napięcie na półwyspie przynosi odwrotne skutki od tego, co chciały Stany Zjednoczone. Zdenerwowane tym, 11 kwietnia zaproponowały dialog KRLD. To był szczyt arogancji, że stwierdzili, że dialog jest możliwy tylko wtedy, gdy KRLD zatrzyma “prowokacyjne” uwagi i zademonstruje swoją wolę zrealizowania denuklearyzacji, a także powstrzyma wystrzelenie rakiet, to tak na początek.

Takie wybuchowe wypowiedzi, jak nazwanie słusznych środków zaradczych podjętych przez armię i lud KRLD dla obrony suwerenności, prawa do życia i rozwoju prowokacją, mogły paść z ust tylko wrogich sił zaślepionych dążeniem do stłumienia KRLD.

To dobrze znany fakt, że Stany Zjednoczone trwały w swych ruchach na rzecz rozpętania wojny i zastosowania sankcji wobec KRLD – niezniszczalnej twierdzy przeciwko amerykańskiej strategii dominacji w Azji, od kilku dekad.

Amerykańskie sankcje i szalone ćwiczenia wojenne przeciwko KRLD, z powodu wystrzelenia przez nią satelity w celach pokojowych i jej próby nuklearnej w celach samoobronnych, osiągnęły szczyt agresji i okrucieństwa.

Eskalacja napięcia na Półwyspie Koreańskim jest całkowicie związana z haniebną amerykańską polityką wobec KRLD.

Stany Zjednoczone poważnie się mylą, jeśli myślą, że mogą ukryć swój złowrogi scenariusz poprzez rozmowę o dialogu, chociaż są arcy przestępcą, który doprowadził sytuację na skraj wojny nuklearnej.

Sytuacja jasno dowodzi, że słuszne jest stanowisko KRLD, które wzywa do natychmiastowego zaprzestania prowokacji i ruchów na rzecz wojny nuklearnej wrogich sił przeciwko KRLD, oraz do zapewniania, że nie będą już więcej prowadzić takich działań i wycofają wszystkie amerykańskie środki nuklearnego uderzenia.

USA powinny przestać obłudnie mówić o dialogu i wybrać między wojną, a pokojem.