Pjongjang, 14 czerwca (KCNA) — Rozmowy władz Północy i Południa okazały się nieudane, z powodu złowrogiej intencji południowokoreańskich władz, aby wykorzystać je do swoich ukrytych celów, od samego początku.

Wszyscy Koreańczycy ciepło przyjęli i wspierali publikację specjalnego oświadczenia rzecznika Komitetu ds. Pokojowego Zjednoczenia Korei jako odważną decyzję, mającą rozbroić najgorszą konfrontację między Północą, a Południem.

Oni gorąco pragnęli zobaczyć jak poprawiają się północno-południowe więzi i otwiera się nowy etap w ramach zjednoczenia, czując nostalgię za czasami 15 czerwca, gdy w kraju panowała ciepła atmosfera zjednoczenia.

Jednak marionetkowe władze Korei Południowej nie chciały podjąć dialogu od samego początku, gdyż były niezadowolone z poprawy więzi między koreańskich, poprzez wysiłki Koreańczyków.

Ledwo specjalne oświadczenie zostało wydane, to od strony południowej posypały się retoryki jak “intencje Północy były niejasne”, nazywając je “próbą Północy, aby uciec przed izolacją spowodowaną kampanią, w celu zwiększenia współpracy w wywieraniu presji na nią”, w świetle czasu, gdy oświadczenie zostało ogłoszone.

Jeśli chodzi o porządek rozmów, strona południowa starała się nie włączać w nie kwestii wspólnego świętowania rocznic 15 czerwca i 4 lipca, oraz kwestii promowania pozarządowych wizyt, kontaktów i projektów współpracy.

Przy omawianiu zagadnienia normalizacji operacji w Strefie Przemysłowej Kaesong (SPK) i wznowienia wycieczek na Mt. Kumgang, strona południowa próbowała usunąć wyrażenia “normalizacja” i “wznowienie”, formułując swoje stwierdzenia niejednoznacznie.

Strona południowa twierdzi, że “Północ zaproponowała rozwiązanie zagadnień SPK, zwiedzanie Mt. Kumgang, jednoczenie rodzin, wspólne wydarzenia dla uczczenia 15 czerwca na raz, jak ryż z bukietem warzyw”.

Mówiła jeszcze: “Jeżeli Południe odrzuci te propozycje, to wspólnota międzynarodowa pociągnie ją do odpowiedzialności za nie. A jeśli odpowie im bez odpowiednich kalkulacji, to wywoła krajowe oburzenie. Południe powinno być zatem ostrożne wobec zamiarów Północy, które skrywają się za propozycją dialogu.”. Wszystko to fala inwektyw strony południowej.

W skrócie, jest to stanowisko i postawa strony południowej w odniesieniu do rozmów i głębszego celu, który sobie obrała.

To jasne jak słońce, że tacy polityczni szarlatani nie osiągną niczego, nie mówiąc już o wielkiej sprawie narodu, ponieważ zostali zmuszeni by usiąść przed stołem negocjacyjnym, z obawy przed krajową i zagraniczną krytyką ich ukrytych motywów.

Chociaż stanowisko i postawa strony południowej były niejednoznaczne od samego początku, to strona północna dołożyła wszelkich szczerych starań, aby rozmowy dla wielkiej sprawy narodu były udane.

Strona północna odważnie zamanifestowała swoją hojność w odniesieniu do rozmów, ale strona południowa nalegała na zbyt daleko idące twierdzenia, podczas rozmów roboczych.

Po oficjalnym uzgodnieniu rozmów między władzami Korei, pozwoliła sobie na tak lekkomyślne uwagi jak “nie przynoszą żadnej nadziei” i “nie są zbyt pochopne”.

Strona południowa wykonała takie uwagi, jak to że szef delegacji strony północnej jest “oficjalnie mało rozpoznawalny”, że były to “nieprawidłowe praktyki”, oraz “poza zdrowym rozsądkiem i normą międzynarodową”.

Wszystkie te fakty udowadniają, że strona południowa od początku nie miała ani woli dialogu, ani zamiarów rozwiązania jakiegokolwiek problemu, po zostaniu zmuszonym do stawienia się na rozmowach, zajmując się storpedowaniem rozmów za wszelką cenę, poprzez rzucanie kłód na drodze do rozmów, pod nieuzasadnionymi pretekstami.

W ten sposób, strona południowa zapobiegła rozmowom, w które włożono tak wiele wysiłku, tłumiąc pragnienie narodu do wspólnego uczczenia rocznicy 15 czerwca, jako wydarzenie dla zjednoczenia narodu.

Strona południowa wyraźnie udowodniła przed społecznością Koreańczyków i międzynarodową, że ani trochę nie jest szczera wobec ulepszania stosunków PółnocPołudnie.