KCNA potępia Ministerstwo Zjednoczenia za jego anty-północnokoreańskie inwektywy

Pjongjang, 14 października (KCNA) — Klika południowokoreańskiego Ministerstwa Zjednoczenia jeszcze się nie opamiętała, będąc pochłoniętą eskalacją konfrontacji, mimo potępienia jako “Ministerstwo Zjednoczenia opuszczone przez naród”.

Odnosząc się do krytyki i ostrzeżeń ze strony KRLD wobec aktu ranienia godności i oczerniania jej systemu społecznego, wygłaszała takie wymijające odpowiedzi jak “bezpodstawna krytyka” i “obraza prezydenta wybieranego przez ludzi”, kilka dni temu.

Poważne jest to, że znowu odważyła się oczerniać godność Najwyższego Kierownictwa KRLD.

W KRLD, przywódca i lud tworzą jeden społeczno-polityczny organizm, a ludzie prowadzą samodzielne i twórcze życie, utrzymując bratnie relacje z przywódcą, który jest centrum życia wspólnoty społeczno-politycznej.

Każdy może zrozumieć istotę społeczeństwa w KRLD, o ile posiada odrobinę rozumu.

Nie oczekujemy żadnego sygnału zrozumienia i uznania społeczeństwa ludzkiego od tych politycznych niewolników, którzy są zajęci przez skrajny indywidualizm.

Jednak tym, czego nie można zapomnieć jest to, że zdrajcy odważyli się zranić godność Najwyższego Kierownictwa KRLD, nie zadowalając się sofizmatami dla uniknięcia odpowiedzialności za obecną sytuację i dla ukrycia ich kiepskiego losu, jako że są potępiani w kraju i za granicą.

To dlatego, że ich uwagi są kolejną poważną politycznie umotywowaną prowokacją na rzecz eskalacji konfrontacji między Północą a Południem.

Jak wiadomo, KRLD, której pragnieniem jest osiągnięcie zjednoczenia i wspólnego dobrobytu narodu, wyraziła wolę zorganizowania dialogu na rzecz pokoju i podeszła do rozmów z obszerną wielkodusznością i wielką tolerancją.

Bardzo liczyła nie tylko na to, że zachowana zostanie stabilność na Półwyspie Koreańskim, ale także na zjednoczenie i dobrobyt narodu, jako że atmosfera dialogu została utworzona w stosunkach Północą a Południem, które przez lata tylko się pogarszały.

W rzeczywistości, to klika południowokoreańskiego Ministerstwa Zjednoczenia czerpała korzyści z poprawy stosunków.

Ci, którzy służą w Ministerstwie Zjednoczenia, pomimo ich szkodliwych działań dla narodu, powinni próbować dawać z siebie wszystko, w odniesieniu do niedawnej atmosfery jako okazji do przyczynienia się do pojednania narodowego, współpracy i zjednoczenia oraz poprawienia się.

Ale jedyne co zrobili to działania na rzecz podżegania konfrontacji i podziału, a nie pomoc dla dialogu i zjednoczenia, dążąc do realizacji ich okrutnej ambicji “zmiany reżimu”. To samo działo się nie tylko w przeddzień dialogu, ale także w momencie jego trwania.

Typowym przykładem jest minister Zjednoczenia Ryu Kil Jae. Znieważył on relacje Północ–Południe jako “te miedzy rodzicami a dziećmi” i powiedział, że “podszedł do rozmów o wznowieniu działalności w Strefie Przemysłowej Kaesong z takim właśnie podejściem”, będąc tylko potępianym przez opinię publiczną.

Ich zdolności oceny sytuacji nie są normalne, ponieważ są imbecylami pozbawionymi elementarnej grzeczności i cech, jako że nie są w stanie przestrzegać zasad poszanowania i zaufania do partnera w dialogu.

Bardzo wielu Koreańczyków z Południa jest sceptycznych co do “legalności wyboru obecnej prezydent” po sprawie “ingerencji Intelligence Service w wybory prezydenckie” i zdecydowanie domagają się dymisji nierzetelnego i nieszczerego “rządu”.

Ironią jest to, że Ministerstwo Zjednoczenia mówi, że “prezydent została wybrana przez ludzi”.

Los obecnej szefowej jest jak świecy przed podmuchem wiatru, zaledwie siedem miesięcy po objęciu przez nią urzędu, ona mierzy się teraz z gwałtownym wzrostem niezadowolenia, będąc potępianą jako dyktator oraz wzywaną do rezygnacji.

Jednak ministerstwo mówi o “godności 50 milionów ludzi”, chociaż postawiło całą Koreę Południową na skrzyżowaniu życia i śmierci poprzez jego konfrontacyjne i niepopularne zasady, co jest zniewagą dla Korei Południowej. Ci, którzy pragną jedynie eskalacji konfrontacji staną się zwykłymi głupcami.

Przysłowie mówi, że należy panować nad własnym językiem. Klika Ministerstwa Zjednoczenia niech lepiej zastanowi się nad konsekwencjami, które wynikną z ich niewłaściwego ważenia słów.