Pjongjang, 12 lipca (KCNA) — Podczas Wojny o Wyzwolenie Ojczyzny (25 czerwca 1950 – 27 lipca 1953), Prezydent Kim Il Sung okazał ciepłą miłość do wojskowych i cywilów, mimo trudnych warunków.
Pewnego dnia, aby zobaczyć żołnierzy Koreańskiej Armii Ludowej, nie bojąc się nocnych bombardowań wroga, przekroczył most kolejowy nad rzeką Rimjin.
Poczynił kroki w celu zapewniania żołnierzom zupy z kiełków fasoli, osobiście ucząc ich jak hodować kiełki fasoli, oraz nosił na sobie parę zimowych wyściełanych butów żołnierskich przez ponad tydzień, chociaż było upalne lato, aby zapoznać się z ich jakością.
Opóźnił rozpoczęcie działań mających na celu wyzwolenie Seulu, w obawie przed ewentualnym uszkodzeniem obywateli i ich własności.
Podczas tymczasowego odwrotu strategicznego części KAL, zadbał o to, aby wiele części dzienników spłynęło rzeką do Seulu, aby jego obywatele mieli zapewniony opał.
Poza tym, miało miejsce wiele działań podjętych przez Prezydenta, w celu ustabilizowania egzystencji narodu w czasie wojny.
Pod jego rozkazami, wielu żołnierzy zostało zmobilizowanych do przewozu dużej ilości soli dla rolników, wiele wojskowych materiałów użytych dla życia ludności, a wojskowe lotnisko zmieniono w pole uprawne.
Tymczasem pilnował, aby utworzono komitety pomocy dla osób cierpiących z powodu wojny, oraz żeby w całym kraju budowano szkoły dla pogrążonych w żałobie lub osieroconych dzieci.
Tak ciepła miłość Prezydenta, służyła jako źródło bohaterstwa armii i ludu, zaprezentowanego poprzez wygranie wojny.