Rzecznik Generalnego Biura Centralnego Kierownictwa Rozwoju Specjalnej Strefy, na pytanie zadane w poniedziałek przez KCNA, w związku z tym, że południowokoreańskie władze wciąż bezpodstawnie oczerniają KRLD o uchylanie się od rozstrzygnięcia zasadniczej kwestii wznowienia pracy w Strefie Przemysłowej Kaesong (SPK), udzielił następującej odpowiedzi:

Władze Korei Południowej, w oświadczeniu rzecznika Ministerstwa Zjednoczenia, powiedziały, że jest im “bardzo żal” z powodu odrzucenia przez Północ propozycji dialogu i przerzucenia odpowiedzialności, oraz, że “Północ jest całkowicie winna” zawieszeniu działalności SPK i brakowi konsultacji PółnocPołudnie. Stwierdziły też, że krok Północy pozwalający biznesmenom na wywiezienie dóbr był aktem, który budzi sceptycyzm w jej szczerości i był zniekształceniem prawdy.

Nazywają regularne ćwiczenia wojskowe KRLD “prowokacją”, mimo, że brali udział w szalonych manewrach wojny nuklearnej przeciwko niej, w które zaangażowany był amerykański ogromny lotniskowiec o napędzie atomowym. Wtrącili też absurdalne uwagi, celowo łączące ćwiczenia z SPK.

Manipulatorzy, którzy pchnęli sytuację w SPK do fazy katastrofy, mówią o “ubolewaniu”, “odpowiedzialności” i “szczerości”, sofizmatach bezwstydnie zniekształcających istotę sytuacji.

Władze Korei Południowej są zajęte szukaniem wymówek, po opublikowaniu wspaniałomyślnego kroku KRLD względem kwestii SPK.

Gdyby odpowiedzieli na ofertę KRLD, SPK nie znalazłaby się w takim położeniu jak teraz, nie mówiąc już o wywożeniu surowców i produktów.

Oni jednak wolą uciekać się do kuglarskich sztuczek, ukrywając swą złowrogą naturę. Spowodowało to ogromne szkody niewinnym biznesmenom z Korei Południowej.

Władze Korei Południowej twierdzą, że są głęboko zainteresowane dalszą egzystencją biznesmenów. Ale jak udowodnia ostatnie oświadczenie, władze milczały na temat normalizacji pracy w SPK, a podjęły tylko kwestię wywozu surowców i produktów. Świadczy to o tym, że nie są zadowolone ze wznowienia pracy w SPK.

Czy wywożenie produktów jest działaniem, które pomaga w zachowaniu strefy, czy może w jej upadku?

Jest to kwestia, od której zależy dalsze życie południowokoreańskich biznesmenów i przyszłość relacji PółnocPołudnie.

To czego naprawdę chcą Koreańczycy, to normalizacja pracy SPK, a nie wywożenie z niej produktów.

Teraz jest odpowiedni czas, aby władze Korei Południowej ogłosiły publicznie, czy mają zamiar całkowicie uregulować kwestię SPK, czy nie.

Nie należy próbować zniekształcać istoty problemu i wprowadzać w błąd odbiorców, ale wyjaśnić swoje stanowisko w tej sprawie.

Ich postawa wpłynie na decyzję KRLD.